wtorek, 9 grudnia 2014

Narodziny: Prolog

"Jeśli dzieci mają jakąś przewagę nad dorosłymi, pomyślała, to jest nią umiejętność szybkiego wybaczania"
- Nicholas Sparks

Czy zastanawialiście się kiedyś, co robią wasi rodzice? Cóż, my tak. Odkąd poznaliśmy znaczenie słów „mama” i „tata”, zrozumieliśmy, że nie ma ich przy nas. Nigdy nie było. Otoczeni starcami, wujostwem i uprzykrzającym życie kuzynostwem, byliśmy skazani na ponure myśli, na brak rodzicielskiego ciepła, na dyskomfort niemożności wymówienia słowa: „tata”, „mama”.
Ale nigdy nie myśleliśmy, że chwila, w której ponownie pojawią się w naszym życiu, tak bardzo zmieni nasz światopogląd. Uważaliśmy ich za nieudaczników niepotrafiących zrezygnować z imprez na rzecz swojego dziecka. O, jak bardzo się myliliśmy! Chociaż... Czy aby na pewno? Przecież nas zostawili, czyż nie?
Niestety, tak to w życiu bywa, że przypuszczenia często ostatecznie okazują się gorsze niż nasze koszmary, chociaż tak naprawdę to od nas zależy, za jak złe je weźmiemy. Czasami brak jednego z rodziców to coś świetnego: kiedy chcesz iść na koncert, musisz ubłagać tylko jedną osobę; chcąc ukryć złą ocenę, musisz uważać jedynie na ojca bądź matkę, ale nigdy na obydwóch. To cudowne, a przynajmniej takie wydaje się na pierwszy rzut oka.
Dzisiaj sądzimy, że nigdy nie dążylibyśmy do poznania prawdy, gdybyśmy dowiedzieli się, co nas zaraz potem czeka.
Bo oto zostaliśmy wciągnięci w wojnę nietypową, ale bowiem to nasz świat toczy ją przeciwko sobie. Pomyślałbyś, że jest tak naprawdę grupą składającą się z kilku osób? Nie?
Tak jak my.
Witam was serdecznie na moim najnowszym tworze! Może nie uwierzycie, ale jestem już starą wyjadaczką na Blogspocie. Zazwyczaj kończyło się na pierwszym rozdziale, ale może tym razem tak nie będzie. Zapraszam serdecznie do śledzenie i komentowania!

15 komentarzy:

  1. Mówiłam ci już, że ten szablon jest boski? :D
    Krótko, i na temat, myślę, że całkiem zaciekawiłaś ludzi do czytania - mam jednak trudności z obiektywizmem, bo ty wiesz, że ja i tak zawsze będę czytać to, co napiszesz, i wcale nie jestem tu po raz pierwszy, także do tych, którzy pierwszy raz spotykają się z twórczością Arachne - zostańcie, bo naprawdę warto.
    Co do samej treści to niewiele mogę powiedzieć. Po prostu jestem na tak. :)

    + jestem pierwszym herosem, zapamiętaj to sobie :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak Leather uważam, ze szablon jest cudowny ^^
    Fabuła opowiadania bardzo mi się podoba, jestem strasznie ciekawa :3
    Nieczęsto ciekawią mnie blogi w których troche mało określenia co do gatunku iterackiego ale obaczymy co będzie dalej :3 nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, to mój pierwszy szablon tego typu, także bardzo miło mi to słyszeć.
      Cieszę się, że fabuła Ci się podoba. Tak naprawdę bałam się, że będzie uważana za zbyt pospolitą, no ale dobrze, że moje przypuszczenia się nie sprawdziły.
      Teraz się tylko modlę, żebym sprostała oczekiwaniom. ;)
      Pozdrawiam, Arachne

      Usuń
  3. Koniecznie zmień klor czcionki tekstu. Biały na czarnym oczojebie, tym bardziej że jest to TMR/Georgia, która ma te "zawijaski". Poszczególne litery po prostu się ze sobą zlewają, a osobiscie musiałem zmienić podświetlenie ekranu, bo moje oczy doznały szoku (z racji tego, że jest godzina wczasna - podwójnego!).

    Co do prologu. Ciekawy. Nic więcej nie jestem w stanie powiedzieć. Czyżby cała ta tajemnica, dlaczego rodzice zostawili swoje dzieci, będzie podstawowtm tematem? W sumie to dobrze i źle za razem. Dobrze, bo uatrakcyjnia opowiadanie, niż byłoby wsytsko wyłożone na raz, źle, bo należę do osób niecierpliwych, które muszą mieć wszystko czarno na białym (ale nie czcionka :P).
    Na szablonach się nie znam, stąd moje blogi wieją nudą w tym temacie, ale w sumie nawet je takie wolę. Niemniej, wilk w nagłówku bardzo mnie do siebie przekonuje. Poczytam ponownie zakładki, moz epominąłem coś istotnego, co nakierowałoby mnie na fabułę? XD

    Informuj mnie o nowościach (http://dusze-cieni.blogspot.com/), proszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor czcionki zmienię jutro, teraz niestety nie mam dostępu do jakiegokolwiek programu z możliwością odnalezienia koloru. ;) Naprawdę jest aż tak źle? Może moje oczy już się przyzwyczaiły. \
      Cieszę się, że prolog Ci się podobał. Wydaje mi się, że chyba jednak nie uda mi się cię pocieszyć, gdyż pierwsze 7 rozdziałów ukazuje właściwie poznawanie swoich możliwości przez wszystkich głównych bohaterów, dopiero gdzieś koło 8-10 pojawi się kluczowa wspólna scena, po której zacznie się tak naprawdę akcja. Mam nadzieję, że wytrwasz. ;)
      Oj, tam, szablon jest świetny i wszystkich przekonuje - zwłaszcza mnie. ;)
      Zazwyczaj nie informuję o nowych rozdziałach, no ale dla Ciebie zrobię wyjątek ;>
      Pozdrawiam, Arachne

      Usuń
  4. Popieram kolegę u góry - biały strasznie ciśnie po oczach. Aż teraz mnie bolą.
    Prolog bardzo krótki, więc niestety taki będzie również mój komentarz. Ostatnio mam dużo szczęścia do znajdywania coraz to lepszych historii i akurat w chwili, gdy wisi prolog. To dla mnie cud, naprawdę, bo nienawidzę nadrabiać rozdziałów. A teraz przynajmniej będę mogła na spokojnie poznawać bohaterów.
    Zaciekawiłaś mnie już samą zakładką bohaterowie. Mia Wasikowska i już byłam Twoja! Naprawdę, uwielbiam tą dziewczynę - jest przecudowna <3, a nie czytam jak na razie nic z nią w roli głównej.
    Ogółem lubię tematy Bogów i ich dzieci. Nie czytałam jeszcze Percy'ego Jackson'a, ale oglądałam filmy i zmierzam ku przeczytaniu. Tak poza tym, czytam bloga o podobnej tematyce.
    Bardzo ciekawi mnie fragment o Bogu Snu i o wojnie. Na czym ona będzie polegać? Czy to będzie typowa wojna z żołnierzami i bronieniem własnych granic? Nurtuje mnie to. Mam nadzieję, że odpowiesz mi na te pytania jak najszybciej w kolejnych rozdziałach.
    Tak w ogóle, przepiękny szablon. Ta kolorystyka i nagłówek... Cudowne. Gdy będzie jakaś możliwość, chyba u Ciebie coś zamówię :)
    Całuję i dodaje do perełek!
    http://kiedy-runie-niebo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam to samo! Kurcze - najgorsza rzecz, jaką można robić, to nadrabiać rozdziały xd Uważam, że żeby wczuć się w jakąś opowieść dogłębnie, trzeba śledzić ją od początku. Dlatego tak się cieszę, kiedy znajdę coś ciekawego, gdzie pojawił się dopiero prolog. Niestety, te blogi często nie wychodzą dalej spoza drugiego, trzeciego rozdziału.
      No, też uważam, że dziewczyna jest świetna. Zdradzę Ci, że będzie bardzo wojowniczą i żywą czternastolatką.
      Nie czytałaś? A polecam bardzo gorąco! Książki są fenomenalne.
      O tym dowiesz się nieco później niż zapewne się spodziewasz, bo właściwa akcja zacznie się od drugiej części pod tytułem "Śmierć". Pocieszę się może informacją, że pierwsza "Narodziny" będzie sobie liczył około 10-12 rozdziałów. ;)
      Co do zamówienia - zapraszam serdecznie!
      Pozdrawiam, Arachne

      Usuń
  5. Wspaniałe! Wciągnęło mnie już na początku! Czekam niecierpliwie na pierwszy rozdział, bo masz taką lekkość w pisaniu,że czyta się szybko i przyjemnie.
    Pozdrawiam! Natx ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapewniam Cię , że znajdę Cię pierwsza!

    Kocham opowiadania o bogach, półbogach i innych pierdołach, więc masz już we mnie stałą czytelniczkę!

    Nie potrafię pisać długich komentarzy XD

    WIDZĘ CIEBIE! :o

    OdpowiedzUsuń
  7. Super! Bardzo fajnie się zapowiada! ;) Czekam na kolejny rozdział. :D

    Jest 3 rozdział, zapraszam:
    http://lomngksztdory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Przybyłem tu już wcześniej, jednak postanowiłem powiadomić, że będę śledził.
    Zapowiada się opowieść o głębszym sensie z poważniejszym tematem, a takie lubię. Poza tym tak jak nevilka powyżej, uwielbiam motyw mitologii, a mitologia własna jest jeszcze ciekawsza...

    Trzymam kciuki i mam nadzieję na wzajemne trwanie w pasji przez długi, długi czas.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawie się zapowiada :) Mimo niewielkiej długości, prolog naprawdę zachęca, by wyczekiwać na to, co będzie dalej ^^
    A szablon jest po prostu genialny! Nadaje świetny klimat, a kolory i czcionka świetnie ze sobą współgrają.
    Mam nadzieję, że nie długo pojawi się nowy rozdział.
    Pozdrawiam i zapraszam: http://handlarze-smierci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj! :D (tak bardzo oficjalnie :') Czytałam Twojego poprzedniego bloga, więc grzechem byłoby nie wstąpić tutaj! *_*
    Rozpocznę od pierwszego wrażenia - szablon! PIĘKNYY *.* naprawdę, estetyka bloga jest na najwyższym poziomie, czytanie to przyjemność, podobnie jak samo patrzenie na litery ;D Bardzo dobrze mi się czytało, czułam duży komfort :3
    Co do samego prologu, to krótki, ale w końcu taki urok prologów ;P Jest bardzo tajemniczy, bo póki co nie wiem o co chodzi, ale bardzo się cieszę, że jest taki... nietypowy. Mówi jednocześnie o wszystkim i o niczym, a dodatkowo głównymi bohaterami są... dzieci (o ile dobrze zrozumiałam treść XD)
    Oczywiście, będę śledzić i komentować <3 <3 HIHIHI ^^ byłabym bardzo wdzięczna, gdybyś powiadamiała mnie o NN B| http://pociagiem-przez-portal.blogspot.com/ - przepraszam za chamską reklamę, ale my też zaczynamy z nową opowieścią i każdy obserwujący jest cenniejszy od złota!! :D
    POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WENYY!!
    xoxo,
    ~Lady Al

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej, witam, siema,
    Masz bardzo dobry styl pisania, widzę to już po samym prologu, i mam nadzieję, że dalej się nie zawiodę (!). :D Tylko zauważyłam taki mały błąd, i wybacz, że się wymądrzam w komentarzu, ale może warto ci zwrócić uwagę na pewien szczegół, no ale dobra. Chodzi o ten fragment: "musisz uważać jedynie na ojca bądź matkę, ale nigdy na obydwóch. ". Powinno być "obydwoje", nie "obydwóch", ponieważ to mogłoby się tyczyć tylko samych mężczyzn, ale jeśli jest mężczyzna i kobieta, to mówimy "obydwoje". :)
    Liczę na ciekawą akcję, fabułę, bo na razie trudno mi oceniać po samym wstępie do opowiadania, ale jeszcze tu wrócę sprawdzić, co dalej. :)

    U mnie nowy rozdział:
    http://you-are-my-broken-dream.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. No, jestem ciekawa, co też spotka liczne rodzeństwo(?). Wojna przeciw samemu sobie, dziwne, niespotykane, może być ciekawie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Herosi